Wczoraj pokazywałam wam gotowe hafciki do kartek świątecznych. Niestety z braku czasu są to hafciki malutkie i raczej monotematyczne. Malutkie, bo pod bazy leżące w szufladzie od roku, a monotematyczne, bo tylko dzwonki i bombki.
Chciałam zrobić coś innego, ale niestety…. jak co roku o tym czasie dopadają mnie dwie chroniczne choroby – brak pieniędzy i brak czasu.
I z obu tych powodów trzeba było wykorzystać to co się miało w domu. Tak więc kawałek kanwy, muliny w osobiście dobieranych przeze mnie, kompletnie „widzimisiowych” kolorach, kremowe bazy karteczkowe, naklejki i oto dziś mogę Wam zademonstrować gotowe już karteczki:
A te mi zostały jeszcze z zeszłego roku i też je pewnie wykorzystam:
Przepraszam za jakość zdjęć, ale robiłam je telefonem przy sztucznym oświetleniu…
Za wszystkie odwiedziny i komentarze serdecznie dziękuję 🙂
Świetne karteczki 🙂 mnie jakoś ta sama choroba dopada przed świętami….
PolubieniePolubienie
śliczne kartki 🙂
PolubieniePolubienie
Są cudowne:)
PolubieniePolubienie
śliczne karteczki 🙂 już wczoraj miałam przeczucie że będą piękne 🙂 pozdrawiam Sylwuska
PolubieniePolubienie
Śliczne karteczki 🙂
PolubieniePolubienie
Super kolekcja-moje już dawno poszły w swiat.
PolubieniePolubienie
Eleganckie 🙂
PolubieniePolubienie
Prześliczne:)
PolubieniePolubienie
Kartki są śliczne:) takie delikatne:) pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Piękna produkcja 🙂
PolubieniePolubienie